Szerokie horyzonty - Szwecja

25 listopad 2016

Niedługo pierwsza grupa uczestników projektu "Szerokie horyzonty" kończy udział we wszystkich formach wsparcia.

To projekt, dzięki któremu osoby stały się bardziej otwarte i śmiałe. Zostały nawiązane nowe kontakty i znajomości, a niezapomniane widoki ze Sztokholmu zostaną na całe życie. To tylko niektóre opinie naszych uczestników, których poprosiliśmy, aby podzielili się z nami swoimi wrażeniami. Oto kilka z nich.

Weronika:

"Wyjazd do Sztokholmu był dla mnie niezapomnianym przeżyciem. Po raz pierwszy miałam okazję wyjechać za granicę i lecieć samolotem. Dzięki temu wyjazdowi z nieśmiałej, zamkniętej dziewczyny stałam się bardziej otwartą i śmiałą osobę. Ten wyjazd dużo we mnie zmienił i nie żałuję, że się na niego zdecydowałam. Oprócz zdobycia doświadczenia zawodowego, nawiązałam wiele nowych znajomości, które utrzymuje po dzień dzisiejszy. Przekonałam się, że jestem silną osobą i poradzę  sobie ze wszystkim. jestem wciąż zafascynowana widokami, które tam ujrzałam. Zamierzam tam kiedyś wrócić, lecz tym razem rekreacyjnie, aby lepiej poznać Sztokholm."

Ewa:

"Wyjazd do Sztokholmu nie był moim pierwszym wyjazdem zagranicznym, ale pierwszym do Szwecji. Widoki, które tam ujrzałam bardzo mnie urzekły. Podobał mi się ten wyjazd i jestem bardzo zadowolona z odbytego stażu."

Damian:

"Wyjazd do Sztokholmu był dla mnie bardzo budujący. Mój staż polegał na opiece nad starszymi osobami, gdzie miałem okazję poznać wielu ciekawych ludzi. na wyjeździe zostałem rzucony na głęboką wodę, dzięki czemu odkryłem w sobie pokłady siły, o których nie miałem pojęcia. Mieszkając w Sztokholmie mogłem poznać inne kultury i ich punkt postrzegania świata. Podczas zwiedzania miasta i okolic, szczególnie interesujący był dla mnie labirynt przygód Boda Borg oraz muzeum ."

Dziękujemy bardzo za te refleksje, a tych, którzy również chcą przeżyć niezapomnianą przygodę, zapraszamy do udziału w kolejnym cyklu projektu.

Szerokie horyzonty